Przypalić garnek zdarza się nawet najlepszym. Czasem nie da się po prostu doszorować przypalenia i trzeba użyć paru sztuczek aby przywrócić garnek do stanu używalności. Mi ostatnio też przytrafiło dość mocno przypalić garnek gotując ryż na mleku. Jedyną pozytywną tej sytuacji było to, iż mogłam przetestować co tak naprawdę działa.
Sposoby na przypalony garnek.
- Sól - garnka zasypujemy solą i dodajemy wodę. Gotujemy kilkanaście minut. Roztwór wody z solą nie radzi sobie niestety z większymi kuchennymi wpadkami.
- Soda - postępowanie podobne jak w przypadku soli, jednakże działanie trochę bardziej skuteczniejsze.
- Ryż - całkiem dobrze radzi sobie z przypaleniami. Wystarczy w przypalonym garnku gotować ryż w torebce przez kilkanaście minut.
- Coca - Cola. Gotowanie Coli przez kilkanaście minut w przypalonym garnku pozwala się skutecznie pozbyć przypalenizny.
- Tabletki do zmywarki - to od ostatniej wpadki w kuchni zdecydowany faworyt. Sól, soda i ryż nie dawały rady. Wystarczy wlać do garnka wodę na kilka centymetrów i wrzucić tabletkę. Gospodynie domowe radzą pozostawić taką mieszankę na całą noc po czym umyć normalnie garnek. U mnie niestety to nie poskutkowało, natomiast gotowanie tabletki z wodą przez kilkanaście minut pomogło doprowadzić ten o to garnek do stanu używalności.
Jakie są Wasze sposoby na przypalony garnek?
Uuuu... już nie pamiętam kiedy mi się zdarzył coś przypalić. Kiedyś chyba obierki gotowałam na przypalony garnek.. ale pewności nie mam.
OdpowiedzUsuńo obierkach nie słyszałam :)
UsuńDzięki za podpowiedzi, mój mąż uwielbia przypalać garnki ;D
OdpowiedzUsuńmojemu na szczęście się to mało kiedy zdarza :)
UsuńOcet kochana!!!! Wiele razy już mnie uratował :) Mam dużą tendencję do przypalania garnków :))))
OdpowiedzUsuń