Za oknem od rana pada śnieg. Moja Karola jak zobaczyła dzisiejszą aurę powiedziała "Mikołaj będzie miał jak przyjechać" To fakt reniferom będzie łatwiej ciągnąć sanie po śniegu niż po trawie.
Wprowadzając nasze zabawy w zimową oraz świąteczną atmosferę postanowiłyśmy zrobić sztuczny śnieg. Przepis jest idealny dla wszystkich mam, które posiadają niemowlaki w domu i nie brak im pampersów. W wyglądzie kulka przypomina prawdziwy śnieg, jednakże nam nie udało się ulepić z niego bałwanka. Kulka nie wytrzymuje ciężaru drugiej kulki i się rozpada. Pomimo tego zabawa była przednia.
Jak zrobić sztuczny śnieg?
Do zrobienia śniegu potrzeba:
- pampersa
- wodę
- miskę
Pampersa rozcinamy i wyciągamy ze środka granulki.
Stopniowo dodajemy wodę i mieszamy. Myśmy użyły dwa pampersy i ok 1 litra wody.
Gotowym śniegiem możemy się bawić do woli, lub go wykorzystać do zrobienia świątecznych dekoracji - my planujemy wykorzystać go do świeczników, ponieważ w szkle dużo lepiej imituje śnieg niż sól.
Masę można włożyć na chwilę do lodówki, wtedy uzyskamy zimy sztuczny śnieg.
Nasz śnieg jest w kolorze białym, zgłaszam niniejszym poniższy wpis do projektu "Kolory spoza tęczy"
Pomysły pozostałych uczestników projektu możecie zobaczyć klikając na zdjęcie powyżej.
Fajny pomysł i wygląda na to, że nie jest brudzący. Pewnie można łatwo posprzątać.
OdpowiedzUsuńtak odkurzacz daje szybko radę :)
UsuńRzeczywiście wygląda jak prawdziwy śnieg - jestem pod wrażeniem :)
OdpowiedzUsuńCiekawe.. choć ja tam wole prawdziwy śnieg. :D
OdpowiedzUsuńOj tak prawdziwy najlepszy ;)
UsuńSuper pomysł 😉
OdpowiedzUsuńDziękuję ;)
UsuńAle świetny pomysł :) może jeszcze znajdę jakiś zapodziany pamper w domu ;)
OdpowiedzUsuńZabieram się już od jakiegoś czasu za zrobienie sztucznego śniegu, ale o śniegu z pampersa pierwsze słyszę! Nasz będzie z pianki do golenia.
OdpowiedzUsuńZ pianki tez mamy w planach zrobić :)
UsuńBardzo ciekawy pomysł :)
OdpowiedzUsuńWybuchnęłam śmiechem,
OdpowiedzUsuńgdy wśród materiałów do zrobienia śniegu przeczytałam: "pampers" ;-)
Kto by na to wpadł? ;-)))
Instytut odkrywania tajemnic przy Uniwersytecie Śląskim na to wpadł ;) a ze u nas ostatnio pampersow pod dostatkiem to ten przepis wygrał ;)
UsuńTo mnie zaskoczyłaś składnikiem na ten śnieg :) Musimy spróbować. Pampersów u nas dostatek.
OdpowiedzUsuńPomysł świetny. Kurka tylko, że już nawet jednej pieluszki nie mam w domu. Dodaję do ulubionych
OdpowiedzUsuńBardzo fajny pomysł.
OdpowiedzUsuńFantastyczna zabawa ☺
OdpowiedzUsuńGenialne! Wiedziałam że w pampersach jest taki żel, ale nie sądziłam że tak fajnie imituje śnieg, z tym że jest ciepły! :) bajka! Pozdrawiam, Mamatywna! :)
OdpowiedzUsuńo kurcze! Ale bajerancki pomysł! :)
OdpowiedzUsuńRobilismy. Super efekt :-)
OdpowiedzUsuń