Nietypowe zastosowania płynu do mycia naczyń.


Płyn do mycia naczyń, to najbardziej łagodny środek czystości, który można wykorzystać na wiele sposobów, nie tylko do mycia naczyń. Oto moje ulubione zastosowania:

  • Na kafelki - dodaję parę kropel do wody i myję kafelki
    w kuchni, łazience czy na podłodze. Ja wykorzystuję stare opakowanie po płynie do szyb w którym mieszam kilka kropel płynu do mycia naczyń z wodą. Psikam kafelki na ścianie
     i przecieram ściereczką.
  • Do czyszczenie małego AGD - idealnie nadaje się do mycia mikserów, blenderów etc. Kilka kropel płynu, trochę wody
    i blenduję.
  • Do mycia podłóg - dodajemę kilka kropel do wiadra z gorącą wodą i myję każdy rodzaj podłogi.
  • Szafki kuchenne - myję w podobny sposób jak kafelki.
  • Mycie okien - idealnie nadaje się do mycia futryn i szyb.
  • Na plamy - służy jako odplamiacz na tłuste plamy. Najlepiej je od razu przeprać z dodatkiem płynu do mycia naczyń. Parę kropel dodaję również do pralki, gdy piorę ręczniki kuchenne oraz firankę z kuchni.
  • Kratki wentylacyjne - wystarczy je wymoczyć w ciepłej wodzie z odrobiną płynu i umyć. 
  • Na chwasty - płyn + sól + ocet wymieszane w butelce
    ze spryskiwaczem.
  • Do mycia pędzli do makijażu - do szklanki wody dodaję
    2 łyżki płynu do mycia naczyń i moczę w niej pędzle przez kilka minut, spłukuję i suszę. 
  • Do czyszczenia mebli ogrodowych. 
  • Do czyszczenia biżuterii - biżuterię wkładam do roztworu wody z płynem, a następnie opłukuję. Płyn do mycia naczyń pozbywa się brudu i dociera do wszystkich zakamarków.
  • Do czyszczenia szczotki do włosów - w taki sam sposób jak akcesoria do makijażu.
Dodacie coś od siebie?

20 komentarzy:

  1. Hmm.. pędzli chyba bym się nie odważyła myć w płynie do naczyń, w sumie nigdy nie przyszło mi to do głowy. :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja też używam go do takich celów jak Ty. Sprawdza sie szczególnie wszędzie tanm gdzie jest tłuszcz.

    OdpowiedzUsuń
  3. Płyn do naczyń ma wszechstronne zastosowanie. U nas podobne, jak u Ciebie.

    OdpowiedzUsuń
  4. Najbardziej podoba mi się pomysł na umycie blendera :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Na chwasty? Pierwsze słyszę, ale koniecznie to wypróbuję! :)
    Pozdrawiam cieplutko;) Tak Po Prostu BLOG Będzie mi miło jak zajrzysz do mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Wyczerpałaś chyba wszystkie możliwości ;) prawie wszystkie metody stosuje :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Sporo zastosowań 😉 Większość z nich praktykuje 😀

    OdpowiedzUsuń
  8. Jako studentka z ograniczonym budżetem (a raczej budżetem, który fajnie jest ograniczyć na zbędne wydatki) bardzo dziękuję Ci za ten praktyczny wpis. Część znam, resztę zapisuję, będę wracać.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja myślę, że zawsze jest warto budżet ograniczyć w takich przypadkach jak środki czystości, więcej zostaje na przyjemności :)

      Usuń
  9. U mnie pan od wykończeniówki, który montował miskę wc, nie mógł jej nasadzić na rurę i smarował połączenie płynem do mycia naczyń, żeby się wślizgnęło. :) Na chwasty nie stosowała bym płynu, chyba że taki, który ulega biologicznemu rozkładowi, jak Ludwik, ale raczej i to nie. :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Do podłogi i do okiem używałam :) Do czyszczenia szczotki do włosow? To mnie zaskoczyłaś :)

    OdpowiedzUsuń
  11. o czyszczeniu szczotki do włosów płynem nie słyszałam :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Niby zwykły płyn do mycia okien, a ile ma zastosowań. Ja często stosuję go do wycierania kurzu na meblach w domu.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  13. Do szczotki i do pędzli - muszę wypróbować!

    OdpowiedzUsuń
  14. moja mama używa do podłóg i mycia rąk

    OdpowiedzUsuń
  15. Większość zastosowań jest mi znana. Ale nigdy nie przyszłoby mi do głowy myć pędzle płynem do mycia naczyń.

    OdpowiedzUsuń
  16. Płyn do mycia naczyń, zwłaszcza, jeśli jakiś lepszy może służyć naprawdę do wielu rzeczy. Dużą rolę odgrywa też zapach, wiele środków czyszczących pachnie, albo bardzo chemicznie, albo zbyt aromatycznie.

    OdpowiedzUsuń
  17. W moim domu płyn do naczyń ma również szerokie zastosowanie, podobnie jak szare mydło, którym czyszczę pędzle do makijażu, szczotki i wiele innych rzezczy ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W pełni się zgadzam :) Sama jestem ogromną fanką szarego mydła. Dodatkowo jego zdecydowanym plusem jest niska cena.

      Usuń

Za wszystkie komentarze serdecznie dziękuję!

Copyright © 2016 Pani Domowa , Blogger